Czym jest szczęście - trudno odpowiedzieć wprost na to pytanie. Szczęście jest emocją wyrażaną podczas zdarzeń, które są dla nas pozytywne. Towarzyszy ono ludziom, kiedy wszystko idzie zgodnie z ich planem. Przygotowałam kilka argumentów, którymi będę chciała uzasadnić moje zdanie na temat szczęścia.
Po pierwsze, szczęście towarzyszy nam, kiedy spotykamy się z naszymi przyjaciółmi, czy znajomymi. Możemy wspólnie porozmawiać, poszaleć na imprezie, wypić drinka, podzielić się radosnym newsem. Po prostu spędzić miło czas!
Po drugie, możemy odczuwać szczęście, kiedy nasze wysiłki zostaną docenione, nagrodzone. Czy to w szkole, na uczelni, czy też póżniej w pracy zawdowej. Ciężko przygotowywaliśmy sie do sprawdzianu...odpowiedzi...egzaminu...zostawaliśmy w pracy po godzinach, wypełnialiśmy naszą prace sumiennie i starannie. Poświęciliśmy zadaniom dużo czasu, odpuszczając sobie przyjemności. Nasza praca została doceniona, więc jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi.
Po trzecie, szczęście pojawia się, kiedy spełni się jedno z naszych marzeń. Długo o czymś rozmyślaliśmy, tworzyliśmy piękne scenariusze w naszych głowach i w końcu za sprawą kogoś, czegoś lub nas samych, wyobraźnia staje się rzeczywistością...wielka euforia !
Po czwarte, odczuwamy szczęście, kiedy jesteśmy zakochani. Ale we właściwej osobie, która odwzajemnia nasze uczucia. Jak bardzo jesteśmy szczęśliwi, spędzając czas z naszą drugą połówką - coś wspaniałego.
Po piąte, szczęście idzie w parze z rodzinnymy spotkaniami, gości ono przy naszych stołach siedząc na krześle lub radośnie podskakuje w kątach. A :)
Poniżej relacja z naszego spaceru z mym Michałem po pięknym jesiennym Ogrodzie Saskim w Lublinie. Na ten jesienny spacer zabrałam z wieszaka parkę (Stradivarius). Ubrałam spodnie jeansy (Cropp), biały sweterek, kalosze (Gelert). Dobrałam do tego granatową czapkę oraz białą chustę w granatowe paski. Po spacerku udaliśmy się do włoskiej restauracji IVO, jeśli będziecie kiedyś w Lublinie, zajrzyjcie tam - świetny klimat i wystrój a co najważniejsze pyszne jedzenie.
Fot. Michał :)